Imię: Adaire
Nazwisko: Wärzner
Pochodzenie: Królestwo
Wiek: 14 lat
Istota: Człowiek
Stan cywilny: Panna
Funkcja: Córka bogatego mieszczanina
Opis wyglądu: Raczej dla nikogo zaskoczeniem nie będzie, jeśli dowie się, że panna Wärzner swoją rodzinę reprezentuje. Tak samo jak jej bracia ma blond włosy, w jej wypadku są one dłuższe, bo sięgają one aż do tali – jednak i tak tego nie widać, bo zawsze związywane są w odpowiednio kunsztowną fryzurę. Jednak wyglądem bliżej przypomina Johanna – mają takie same jasnoniebieskie oczy i bladą skórę. Oczywiście jej rysy są delikatniejsze, jest drobniejszej budowy i wcale nie ma tyle siły co jej starszy brat. Ubiera się tak, jak powinna, by okazać majętność rodziny (ale również tak, by nie okazywać jej za nadto). Najbardziej lubi suknie w kolorze ciemnoniebieskim z białymi obszyciami i pasujące do nich buciki.
Opis charakteru: Przy pierwszym spotkaniu można uznać, iż jest ona osobą bardzo spokojną i opanowaną. Nie uśmiecha się zbyt często (chyba, że do swojej rodziny) i zawsze zachowuje się z odpowiednią ogładą i uprzejmym zachowaniem. Jednak tak naprawdę z czystej złośliwości zachowuje się zbyt ceremonialnie. W rozmowie będzie kluczyć pomiędzy tematami, nigdy nie dając jasnych odpowiedzi na zadane jej pytania, nie konkretyzując też łatwo swoich intencji i pragnień. Tak jakby wymagała od każdego rozmówcy, aby wiedział, co siedzi w jej głowie. Również to, że jest uparta, wcale nie pomaga - będzie się starać jak najmocniej, żeby osiągnąć swój cel (ewentualnie poprosi Johanna - wie, że ma do niej słabość). Jedynie przed swoimi najbliższymi (czyli głównie przed braćmi) nie ukrywa, czego chce i zwraca się do nich wprost.
Jeśli chodzi o jej zainteresowania, to choć lubi stroje i ładne przedmioty, najbardziej podobają jej się książki. A jeszcze bardziej lubiła, jak bracia jej czytali. Wolała to od szycia, które szło jej całkiem nieźle. Poza słuchaniem opowieści bardzo też lubiła muzykę wszelakiego typu, dlatego na wszelkich jarmarkach zawsze kogoś ubłagała, żeby poszedł z nią posłuchać grajków.
Można o niej powiedzieć, iż przez lata bycia pomijaną (w końcu kto zwraca na nią uwagę?) wykształcił jej się nawyk... podsłuchiwania? Można by tak to nazwać. Udaje osobę zainteresowaną czymś innym, albo niezainteresowaną w ogóle, a naprawdę słucha uważnie rozmów innych, zachowując informacje dla siebie. Uwielbia wiedzieć jak najwięcej, nawet jeśli nie może tego w żadnym stopniu wykorzystać. Oj, bardzo ją interesują sprawy innych.
Wady: Wścibstwo, upór, złośliwość
Zalety: Cierpliwość, lojalność, opiekuńczość
Zdolności: Szycie, wykorzystywanie braci
Historia postaci:
Olivier był najmłodszym dzieckiem. Dopóki nie urodziła się ona. Została najmłodszym członkiem rodziny, o dwa lata młodszym od Oliviera. I bardzo się cieszy, że bracia są starsi. Kiedy była jeszcze zupełnie mała, próbowała chodzić za nimi, żeby się z nimi bawić i spędzać czas. Jej jednak nie pozwalano na beztroskie bieganie - prawdą jest, że nie zwracano na nią tyle uwagi, co na jej braci, jednak musiała siedzieć i przyuczać się zajęć, które miały się jej przydać jako przyzwoitej żonie. Kiedy jednak udało jej się wymknąć, uwielbiała chodzić do brata i przekonywać go, by choć trochę poczytał jej historie o rycerzach, smokach i innych rozmaitych przygodach. I tak rosła sobie i rosła, aż w końcu nadszedł dzień, kiedy wprowadzono ją na salony. Obecnie jej rodzina rozpoczyna kroki, mające na celu znalezienie jej męża.
Relacje:
Choć wprowadzono już ją na salony, najlepsze więzi ma ze swoimi braćmi. Gdyby mogła, zapewne poszła by za nimi wszędzie. Niestety ona musiała się zajmować nauką tych bardziej kobiecych czynności, nie mogła więc spędzać z nimi tyle czasu, ile chciała. Jest jednak do nich mocno przywiązana i w razie czego wie, że wysłuchają każdego jej problemu (o ile takowy by miała). Coś jest w tej rodzinie, że rodzeństwo lgnie do siebie.
Nazwisko: Wärzner
Pochodzenie: Królestwo
Wiek: 14 lat
Istota: Człowiek
Stan cywilny: Panna
Funkcja: Córka bogatego mieszczanina
Opis wyglądu: Raczej dla nikogo zaskoczeniem nie będzie, jeśli dowie się, że panna Wärzner swoją rodzinę reprezentuje. Tak samo jak jej bracia ma blond włosy, w jej wypadku są one dłuższe, bo sięgają one aż do tali – jednak i tak tego nie widać, bo zawsze związywane są w odpowiednio kunsztowną fryzurę. Jednak wyglądem bliżej przypomina Johanna – mają takie same jasnoniebieskie oczy i bladą skórę. Oczywiście jej rysy są delikatniejsze, jest drobniejszej budowy i wcale nie ma tyle siły co jej starszy brat. Ubiera się tak, jak powinna, by okazać majętność rodziny (ale również tak, by nie okazywać jej za nadto). Najbardziej lubi suknie w kolorze ciemnoniebieskim z białymi obszyciami i pasujące do nich buciki.
Opis charakteru: Przy pierwszym spotkaniu można uznać, iż jest ona osobą bardzo spokojną i opanowaną. Nie uśmiecha się zbyt często (chyba, że do swojej rodziny) i zawsze zachowuje się z odpowiednią ogładą i uprzejmym zachowaniem. Jednak tak naprawdę z czystej złośliwości zachowuje się zbyt ceremonialnie. W rozmowie będzie kluczyć pomiędzy tematami, nigdy nie dając jasnych odpowiedzi na zadane jej pytania, nie konkretyzując też łatwo swoich intencji i pragnień. Tak jakby wymagała od każdego rozmówcy, aby wiedział, co siedzi w jej głowie. Również to, że jest uparta, wcale nie pomaga - będzie się starać jak najmocniej, żeby osiągnąć swój cel (ewentualnie poprosi Johanna - wie, że ma do niej słabość). Jedynie przed swoimi najbliższymi (czyli głównie przed braćmi) nie ukrywa, czego chce i zwraca się do nich wprost.
Jeśli chodzi o jej zainteresowania, to choć lubi stroje i ładne przedmioty, najbardziej podobają jej się książki. A jeszcze bardziej lubiła, jak bracia jej czytali. Wolała to od szycia, które szło jej całkiem nieźle. Poza słuchaniem opowieści bardzo też lubiła muzykę wszelakiego typu, dlatego na wszelkich jarmarkach zawsze kogoś ubłagała, żeby poszedł z nią posłuchać grajków.
Można o niej powiedzieć, iż przez lata bycia pomijaną (w końcu kto zwraca na nią uwagę?) wykształcił jej się nawyk... podsłuchiwania? Można by tak to nazwać. Udaje osobę zainteresowaną czymś innym, albo niezainteresowaną w ogóle, a naprawdę słucha uważnie rozmów innych, zachowując informacje dla siebie. Uwielbia wiedzieć jak najwięcej, nawet jeśli nie może tego w żadnym stopniu wykorzystać. Oj, bardzo ją interesują sprawy innych.
Wady: Wścibstwo, upór, złośliwość
Zalety: Cierpliwość, lojalność, opiekuńczość
Zdolności: Szycie, wykorzystywanie braci
Historia postaci:
Olivier był najmłodszym dzieckiem. Dopóki nie urodziła się ona. Została najmłodszym członkiem rodziny, o dwa lata młodszym od Oliviera. I bardzo się cieszy, że bracia są starsi. Kiedy była jeszcze zupełnie mała, próbowała chodzić za nimi, żeby się z nimi bawić i spędzać czas. Jej jednak nie pozwalano na beztroskie bieganie - prawdą jest, że nie zwracano na nią tyle uwagi, co na jej braci, jednak musiała siedzieć i przyuczać się zajęć, które miały się jej przydać jako przyzwoitej żonie. Kiedy jednak udało jej się wymknąć, uwielbiała chodzić do brata i przekonywać go, by choć trochę poczytał jej historie o rycerzach, smokach i innych rozmaitych przygodach. I tak rosła sobie i rosła, aż w końcu nadszedł dzień, kiedy wprowadzono ją na salony. Obecnie jej rodzina rozpoczyna kroki, mające na celu znalezienie jej męża.
Relacje:
Choć wprowadzono już ją na salony, najlepsze więzi ma ze swoimi braćmi. Gdyby mogła, zapewne poszła by za nimi wszędzie. Niestety ona musiała się zajmować nauką tych bardziej kobiecych czynności, nie mogła więc spędzać z nimi tyle czasu, ile chciała. Jest jednak do nich mocno przywiązana i w razie czego wie, że wysłuchają każdego jej problemu (o ile takowy by miała). Coś jest w tej rodzinie, że rodzeństwo lgnie do siebie.