Królewski Dwór

Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Witamy w naszym Królestwie, gdzie od wielu lat rządzi tajemniczy król o imieniu Arthur. Krążą pogłoski o duchach wyjących w jego zamku od czasu, gdy się pojawił.


2 posters

    Strength must be enough! It must be! It's all I have!

    Matsuo Scourge Kurosawa
    Matsuo Scourge Kurosawa


     Strength must be enough! It must be! It's all I have! Empty Strength must be enough! It must be! It's all I have!

    Pisanie by Matsuo Scourge Kurosawa Pią Sie 22, 2014 5:38 pm

     Strength must be enough! It must be! It's all I have! Laures10

    Imię: Matsuo
    Nazwisko: Kurosawa
    Przydomek: Scourge
    Pochodzenie: Pogranicze dzisiejszych Japonii i Chin, choć nie jest to informacja znana.
    Wiek: 30 lat
    Istota: Człowiek, ale nie zwykły (więcej w cechach)
    Stan cywilny: Kawaler
    Funkcja: Kat
    Opis wyglądu: Ma dość jasną cerę jak na Azjatę, wręcz bladą, choć delikatnie przyozdobioną złotawym odcieniem. Jego oczy są skośne i ciemne, typowo orientalne. Smukły nos, wąskie usta, jednak pomimo tego ma w sobie cechy męskie. Nie można uznać jego twarzy za kobieco piękną. Pewnie wyglądałby bardziej męsko, gdyby nie długie za łopatki, czarne włosy, których Scourge nigdy nie wiąże. To co się czasem potrafi skryć za jego uszami, to są dwa malutkie pseudo-smocze skrzydełka. Są one zamontowane na specjalnych opaskach tak, by można było je założyć i nie martwić się, że spadną. Matsuo nie pokazuje ich byle komu, właściwie wiedzą o nich tylko jego najlepsi przyjaciele i najgorsi wrogowie. Ci ostatni, ponieważ uważa tę rzecz za amulet siły i odwagi.
    Wysoki, bo 180 cm ma, jednak nie należy do kolosów. Dość dobrze zbudowany, ale nie góra mięśni - ot, delikatnie kształty na jego klatce piersiowej i ramionach się zarysowują.
    Jeżeli nie pełni swojej roli, chodzi najczęściej ubrany dość prosto - ciemne lniane spodnie, ciemna lniana tunika, spięta jasnobrązowym pasem, przy którym przypięta jest sakiewka, opcjonalnie też nóż (taki do krojenia owoców).  Jeśli jednak akurat musi wypełnić obowiązek kata, przywdziewa czerwony kaptur przysłaniający twarz i ciemniejsze spodnie. Klatki piersiowej nie przysłania - bo po co sto tysięcy razy próbować pozbyć się krwi z ubrania?
    Opis charakteru:
    Kiedy pierwszy raz spojrzysz na Scourge’a pomyślisz „dziwak”. Ponieważ ten osobnik mało kiedy pokazuje się wśród tłumów, a znacznie częściej wędruje lasami, siedzi tam, medytuje. Kiedy spojrzysz mu w oczy, najpierw dostrzeżesz iskrę niechęci, która szybko przerodzi się w spojrzenie wyższości. Dopiero jeśli będziesz patrzeć długo i cierpliwie, przyjaźnie, to opadnie i także iskra przyjaźni zabłyśnie w oczach dawnego samuraja. Ten mężczyzna nie jest do końca zły, choć wiele by na to wskazywało. Uważa, że to najsilniejsi i najodważniejsi powinni stać na szczycie władzy. Scourge jest silny. Scourge jest odważny.  Scourge jest też dumny, ale nie na tyle, by zaślepiło to jego myślenie. Imponują mu tylko dwie rzeczy - kiedy ktoś swoją siłą pokonuje jego (a to do prostych nie należy) i kiedy ktoś słaby ma w sobie dość odwagi i determinacji, by stanąć przeciwko przeciwnikowi znacznie silniejszemu.
    Jeśli chcesz mu coś udowodnić, udowodnij mu w walce. Jeśli się z nim przyjaźnisz, czasem sam zaprosi Cię, byś z nim powalczył, choćby dla samej walki. „Siła, to wszystko, co mam” - często tak mówi, choć dobry obserwator będzie wiedział, ze to nieprawda. Matsuo ma godność, dla niego honor wojownika jest tym, bez czego on sam nie będzie umiał żyć. Musi wiedzieć, że inni go szanują! Tak prosta rzecz, jak np. rabunek nie wchodzi w grę! Tylko ->TCHÓRZE<- uciekają się do czegoś takiego! Jeśli jesteś dobrym słuchaczem, to zauważysz, że były samuraj ma coś jeszcze. Jest to serce przepełnione patriotyzmem. Postawi ponad rozkaz króla dobro mieszkańców miasta, w którym żyje, ale ponad dobro tych mieszkańców postawi dobro ludzi, wśród których się wychował. Dawna rodzina jest dla niego kolejnym filarem jego siły woli. Patriotyzm wobec ludu, nie wobec króla. To zdecydowanie jego podejście.
    Podsumowując, mamy już podejście „siła i odwaga ponad wszystko”, podejście pełne honoru oraz patriotyzmu, ale stronienie od tłumów. Co jednak z podejściem przyjacielskim? Ano, tak jak było nieco wyżej... Scourge nazywa dwa rodzaje relacji „przyjacielskimi”:
    - Przyjaciel w walce, w piciu, w życiu. Mężczyzna, raczej nie kobieta, ktoś z kim można pożartować i powalczyć. Ktoś, kogo Matsuo może się trzymać i wie, że choćby zrobił największą głupotę, będą się z tego tylko śmiać. Jednak nie zostanie nim byle kto, ponieważ taką osobą może być tylko taki mężczyzna, który ma podobne poglądy do poglądów byłego samuraja.
    - Przyjaciel inny, słabszy, ale przyjaciel. Najczęściej ktoś, kogo Scourge kiedyś obronił, a kto się mu za to w pewien sposób odwdzięczył. Mężczyzna lub kobieta, nieistotne tutaj. Kurosawa jest w stanie zaprzyjaźnić się także z młodszym, o ile jest to postać honorowa i pełna odwagi.
    Szanuje króla, szanuje swojego byłego mentora, który nauczył go wszystkiego. Szanuje swojego patrona, wierzy, że on nad nim czuwa. Szanuje smoczy ród. Żeby zyskać jego szacunek, musisz sobie zasłużyć!  
    Wady:
    - Dumny, do pewnego stopnia co prawda, ale zawsze.
    - Przekłada siłę nad słowa jako argument. Lubi walczyć.
    - Faktycznie w tumie ludzi czuje się nieswojo, nie lubi przebywać na targach plus ma kłopoty ze współpracą z innymi.
    Zalety:
    - Jeśli jesteś jego przyjacielem, będzie Cię bronił jak największego skarbu.
    - Ma zmysł dowodzenia, nigdy nie wyśle żołnierza na śmierć, jednakże nie zamierza obalać króla.
    - Jeżeli jego dowódca każe mu wymordować lud tego miasta bądź jego rodaków - nie zrobi tego. Ma swój rozum.
    Zdolności:
    -  Włada kataną, jednak po przyjeździe do Królestwa Arthura nauczył się walczyć jednoręcznym toporem.
    - Ze względu na swoją funkcję jest nauczony czytać i pisać, zna się też na anatomii.
    Cechy istot: Rozumie język i działanie smoków, a smoki wyczuwają od niego smoczą aurę i w ten sposób nie atakują go. Zielony Lung, którego poznał w przeszłości, patronuje mu, a Scourge uważa go za przyjaciela, darząc go jednak najwyższego rodzaju szacunkiem. Jego siłę smok delikatnie zwiększył, choć i tak w większości jej zdobycie wiązało się z życiem, jakie musiał przejść.
    Historia postaci:
    Urodzony w klanie mieszkającym w puszczy. Ich osada liczyła około 200 osób. Chłopcy szkolili się na wojowników, kobiety zajmowały się tkactwem i zielarstwem. Tylko niektórzy zostawali szamanami.  Matsuo do piątego roku życia uczył się funkcjonować, uczono go, kim jest starszyzna, jak ważny jest każdy członek klanu oraz religia. Wyznawali samo Słońce, dla nich było to bóstwo o największej mocy.
    Kiedy Matsuo miał 6 lat, postanowił zerwać z zakazem rodziców i zapuścił się w ruiny w dżungli. I tam... Po dłuższej wycieczce wpadł do jaskini, gdzie spotkał niedużą jaszczurkę i za którą pobiegł jeszcze głębiej. Trafił do pieczary, gdzie leżał ciemnozielony długi Lung, to jest Azjatycka odmiana smoka. Ledwo dychał, cierpiał.  W jego ciało było wbite ponad trzydzieści mieczy i sztyletów, każdy o własnościach magicznych. Ale chłopiec, widząc je, zaczął je wyrywać po kolei. Nie szło to łatwo, gdyż dziecko siły ma o wiele niej od dorosłego, ale determinacji też mu nie brakowało. Właśnie wtedy smocza bestia zwiększyła  poprzez magię siłę dziecka, aby ono czym prędzej sobie poradziło. Matsuo uratował smocze życie i choć Lung prosił go, by wracał do ludzi, to chłopca coś ciągnęło do tej istoty. Często u niego siedział, słuchając opowieści i porad. Tak, dzięki Lungowi nauczył się tego dziwnego, jaszczurzego języka.
    I to z prośby Lunga pojechał na zachód, trudniąc się najpierw jako najemnik, a ostatecznie osiadając w Królestwie Arthura (zanim jeszcze tenże objął władzę). Lung mówił, że sobie poradzi, jednak jest inny smok, który potrzebuje jego pomocy bardziej. Tu, na zachodzie, ludzie boją się smoków i chcą ich zabijać. Jego zielony przyjaciel kazał mu odnaleźć stwora o czerwonych łuskach. Kiedy Matsuo wyruszył, miał lat 15, a w trakcie podróży zyskał przydomek Scourge, czyli Plaga.  Aby Matsuo nie zapomniał o Lungu, tenże dał mu waśnie skrzydła pseudosmoka, istoty, którą kiedyś pewien szalony czarodziej stworzył, a która nie podołała Lungowi w walce.
    W królestwie Arthura (choć wtedy jeszcze nie Arthura) Scourge osiadł, mając lat 23, początkowo mieszkając w karczmie i przyjmując zlecenia różnego typu. Kiedy odszedł stary kat i król wydał edykt, w którym nowi śmiałkowie chcieliby podjąć się tej funkcji, zgłosił się bez wahania. Wyróżniał się, gdyż był spośród kandydatów jednym z najmniej umięśnionym osobnikiem, jednak chyba o największym ilorazie inteligencji. Król w niego zainwestował można by rzecz, gdyż wybrał go i od razu wysłał na nauki pisania i czytania. Wyszkolony w tych dziedzinach oraz z małym już doświadczeniem  w swojej nowej roli obserwował koronację Arthura na króla. Dzięki pieniądzom zarabianym przez wykonywanie wyroków nabył nieduży dom na peryferiach i zamieszał tam. Choć pieniądze ma, nie pławi się w luksusach, a przeciwnie - woli przebywać z naturą.
    Relacje: Zostaną ustalone w trakcie gry.

    ---
    Charakter Matsuo  jest bazowany na postaci z serii Transformers Cybertron, na Scourge’u dokładnie. Postać w oryginale, to robot, przywódca planety dżungli i najsilniejszy tam wojownik. Jest dumny, ale nie zaślepiony dumą w przeciwieństwie do np Megatrona). Jego formą transformacji jest smok, po przywołaniu mocy specjalnej aktywuje mu się system pozwalający ziać ogniem. Stąd taka a nie inna budowa postaci.
    Typy przyjaźni wobec Scourge’a też nie są przypadkowe. Dla znawców serii można to sobie przełożyć na przyjaźń między Smokiem a Snarlem oraz między Smokiem a Brimstonem.
    Natomiast postać, której wygląd przyjęłam, to Laures z serii Seimaden. Jeżeli ktokolwiek będzie chciał na forum zagrać jako tenże lord demonów, proszę tylko o kontakt, a opis wyglądu i avatar ulegną modyfikacji - nie chcę blokować postaci.
    Istota pseudosmoka została zaczerpnięta z Neverwinter Night, jeśli jej opis jest potrzebny, dodam go.
    Vlad Radu Eliade
    Vlad Radu Eliade
    Admin


     Strength must be enough! It must be! It's all I have! Empty Re: Strength must be enough! It must be! It's all I have!

    Pisanie by Vlad Radu Eliade Sob Sie 23, 2014 11:20 am

    AKCEPTUJĘ W IMIENIU INKWIZYCJI

      Obecny czas to Czw Maj 09, 2024 6:58 am