Królewski Dwór

Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Witamy w naszym Królestwie, gdzie od wielu lat rządzi tajemniczy król o imieniu Arthur. Krążą pogłoski o duchach wyjących w jego zamku od czasu, gdy się pojawił.


2 posters

    Chcecie skosztować zakazanego owocu? >D

    Sadık Adnan
    Sadık Adnan


    Chcecie skosztować zakazanego owocu? >D Empty Chcecie skosztować zakazanego owocu? >D

    Pisanie by Sadık Adnan Sob Sie 16, 2014 8:03 pm

    Imię: Sadık

    Nazwisko: Adnan

    Sadık oznacza lojalny, uczciwy, wierny (tak tymi cechami Turek może się pochwalić, a jak?) Adnan jest no arabskim imieniem, pochodzącym od Adnana - legendarnego przodka plemion północnoarabskich. A w ogóle imiona tureckie jak i nazwiska często mają dość fajne oznaczenia.

    Pochodzenie: Turcja (kiedyś Imperium Osmańskie)

    Wiek: 27 lat...

    Istota: Najwspanialsza na świecie istota - człowiek! Rasa, która potrafi znakomicie mordować, palić, rabować, gwałcić... ale też oczywiście tworzyć wspaniałe rzeczy, odkrywać tajemnice i walczyć o bliźniego swego. Tak, mówię gdy są nietrzeźwi na umyśle. Normalnie to mordercy, rabusie i tak dalej.

    Stan cywilny: Jeszcze kawaler... Coś długo nie powącha zapachu ołtarza coś czuje

    Funkcja: Właściciel najlepszego domu publicznego w całym królestwie! No i właściciel karczmy obok niej... I kabaretu, który jest em... obok domu publicznego
    Czyli w skrócie bogaty...

    (Muszko specjalnie dla ciebie)

    Opis wyglądu:

    Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie Turka... Tak, takiego normalnego, tradycyjnego Turka. Już? To powiedzcie, to widzicie. Turban? Gęsty zarost? Duży, charakterystyczny nos? Podejrzany uśmiech, który coś sugeruje...? No dobra... To teraz otwórzcie oczy i spójrzcie na Sadıka.
    No, i co my tu mamy... Wysoki i dobrze zbudowany... Gdyby kazać zrobić rzeźbę na podstawie jego ciała, na pewno byłoby na co popatrzeć. Chyba, że rzeźbę robiłby Herakles, wtedy wyjątkowo złamałby kanony sztuki i zmienił "nieco" postać swojego sąsiada. Ale kotofila zostawmy teraz w spokoju. Oliwkowa cera i ciemne włosy Turka to właściwie cecha charakterystyczna. Pomyślmy logicznie, w tej części świata nie spotkamy innego odcienia ani skóry, ani tym bardziej włosów. Przejezdni i turyści się nie liczą. Ma też niesamowite oczy w ciekawym odcieniu zieleni, która czasami wpada w brąz. Te oczy potrafią zaczarować i są tak piękne, że trudno oberwać od nich wzrok. Aż szkoda, że ukrywa je za białą maską zasłaniającą prawie pół twarzy i sprawia że nie widać jego oczu. Jeśli ubierze się w swoje ciuchy dodatkowo potrafi zakryć dzięki temu każdy kawałek swojego ciała co jest bardzo ważne na pustyni, by się nie spalić. Wygląda też przerażająco i bardzo tajemniczo co nie raz mu utrudniało kontakty międzyludzkie...Tym bardziej w interesach . Nosi maskę z powodu tego pewnego wydarzenia w młodości kiedy widział rzeź ludzi. Był tak przerażony tym widokiem ze powiedział sobie ze już nigdy nie spojrzy w twarz człowiekowi swoimi oczami. Zaczął nosić maskę by jakoś móc patrzeć na ludzi. Jednak słuchy głoszą ze czasami ja ściąga gdy wie ze jest sam
    Najczęściej ubiera orientalne stroje i turban z kefiją, ukrytą pod ubraniem. Szybko podłapuje nowe trendy w modzie, dlatego mógłby śmiało zostać modelem, również ze względu na sylwetkę...
    Przyznajcie, nie tego się spodziewaliście na początku, wyobrażając sobie Turka, co?

    Opis charakteru:

    Troszkę wredny i zbyt pewny siebie. Tak tylko troszkę, tyci, tyci… Nie, wcale nie trzymam za plecami skrzyżowanych palców, skąd Wam to przyszło do głowy?
    Można powiedzieć, że w Sadıku siedzą jakby dwie skrajne osoby... Nie, nie ma schizofrenii, na szczęście. Jeszcze, by tego brakowało. Albo ma, ale nie został jeszcze o tym poinformowany... W każdym razie, jedna z tych osób to przyjacielski i lubiący się bawić chłopak. Druga zaś to silny, trochę brutalny facet, który lubi rządzić i decydować o wszystkim i o wszystkich. Więc nie warto mu się sprzeciwiać, chyba że chce się zaliczyć bliskie spotkanie trzeciego stopnia z jego szablą.
    Sadık uwielbia wolność i swobodę, chętnie szuka sobie rozrywek różnego rodzaju - jedno z jego ulubionych zajęć to spędzanie czasu w jego miejscu pracy, gdzie może bez przeszkód oddawać się przyjemnością. ZA DARMO! Nawet jeśli czasami zachowuje się jak dziecko (dlatego jest taki głośny), wie kiedy powiedzieć sobie "dość" i po prostu przestać - chociaż często przychodzi mu to z bólem. Często traktuje wszystko z przymrużeniem oka, co potwierdza się w jego sposobie mówienia.
    Silny, przyjacielski i... no zgoda, "troszkę" zarozumiały. Zawsze tryska zaraźliwym wręcz humorem. Jest nieokrzesany, ale ma szacunek do absolutnie każdego, nie ważne czy jest słabszy czy silniejszy od niego samego. Taka mentalność i już. Sadık to osobnik serdeczny, otwarty i potrafiący powiedzieć komuś gorzką prawdę prostu w twarz, nie bawiąc się w zbędne wstępy czy podchody. Wiadomo jednak, że jak szykuje fortel to nie będzie wygadywał swoich niecnych planów. Uwaga... Czasami jest przebiegły.
    A słowem podsumowania - lubi rządzić, a rywalizacja to praktycznie jego drugie imię. Jak łatwo się domyślić, nienawidzi przegrywać.
    Jest świadomy tego, że jest przystojny. Brak skromności? Nie, skąd. Po prostu wysokie mniemanie o sobie, a niech Wam będzie…
    Często i dość łatwo popada w skrajne emocje. Najbardziej gdy nie ma przy sobie czegoś słodkiego. Jest od słodyczy wręcz uzależniony

    Wady:

    Wymienię tu te najważniejsze i najbardziej rzucające się w oczy. Pierwsza to brutalność, którą stara się hamować, jednak niekiedy wiadomo jak to z człowiekiem bywa. Dopóki nie zranisz go lub nie skopiesz jego honoru masz możliwość nie skończenia w ranach. Jego ulubiona wadliwa cecha i userki też... Ekhem... Nic nie mówiłam to zboczenie. OGROMNE... Oj dla niego ubrania dla kobiet są więzieniem, które ograniczają fantazję! Są wieżą, którą trzeba zdobyć, by wznieść się do raju. Naga kobieta to prezent, z które trzeba chełpliwie skorzystać zanim zamknie się znów w materiałowej celi. Tamam... To przejdźmy do trzeciej wady jaką jest wścibskość, a jak to mówi Sadık: dowiadywanie się o ciekawych informacjach we wszystkich możliwych źródłem. Przecież domy publiczne i wszystkiego rodzaju rozrywki to kopalnia informacji! A wiedza to potęga, a potęga to władza!

    Zalety:

    Tylko 3?! Ja mam przecież same zalety!
    No dobra... Pierwszą zaletą, która nie została wspomniana to opiekuńczość w stosunku do dzieci. Uwielbia dzieci (POD TYM POZYTYWNYM WZGLĘDEM ZBOKI!). Umie się nimi opiekować i jego kobiety w domu publicznym jak urodzą dzieci nie muszą się martwić. On chętnie uczy dzieci i je wychowuje robiąc wszystko, by w dorosłym życiu dały sobie radę. Sadık ma dość dużą charyzmę, która jest dość ważną cechą w negocjacjach. A! Nasz Turek jest bardzo kreatywny. Taki mały ukryty artysta w nim

    Zdolności:

    Wiadomo: umiejętność posługiwania się szablą i łukiem to w jego kraju obowiązek każdego młodego chłopca z wyższych sfer... Dodatkowo bardzo dobrze wykształcony i potrafi rysować piękne rzeczy

    Historia postaci:

    Wychowywał się jako mały chłopiec daleko poza granicami tego królestwa, gdzie nauczył się walczyć, rządzenia ludźmi, czytania, pisania. Tego wszystkiego co chłopcy z wysokich rodów powinni wiedzieć. Jednak jego rodzice zmarli jak był młodzieńcem i został wydalony z kraju. Od tego momentu sierota żył sam, przemieszczając się z miejsca na miejsce, walcząc z różnymi potworami za pieniądze i ucząc się handlu. Czasami od czasu do czasu coś ukradł z jakiegoś targowiska, albo użył sobie trochę w pobliskiej tawerny z kobietkami, ale cichosza! Gdy dotarł do tego królestwa swój biznes rozkręcił właśnie domem publicznym. Teraz jest bogaty i dodatkowo prowadzi pobliską karczmę, z której łatwo dostać się do jego pałacu rozkoszy. Pod burdelem i karczmą jest scenka, gdzie można posłuchać kabaretu, bo Turek też jest właścicielem tego. Mieszka nad tym wszystkim w swoim małym pałacyku, który chodź nie jest ze złota, wygląda dość orientalnie i przypomina mu o rodzinnych stronach.

    Turek po prostu po cichu przejmuje monopol miasta >D


    Relacje:

    Milda Aurėja Grybauskaitė - Jak poznał cichą szatynkę i zaskarbił sobie jej cenną przyjaźń? W sumie nie było to aż tak piekielnie trudne. Bardzo jej pomógł gdy dziewoja przybyła do miasta. To on nauczył ją posługiwania się mieczem. Do dziś nie wie po co takiej kruszynie była ta wiedza. A wszystko zaczęło się dnia gdy ujrzał przybitą 15-latkę siedzącą podczas deszczu na dworze. A burza była porządna. Panna wyglądała na wściekłą, w swoich oczach miała chęć mordu. Więc chcąc nie chcąc Turek trochę się nią zajął. Chociaż była w wieku na wydaniu to wyglądała nadal jak 10 latka, czyli jakby w jakieś części była dzieckiem którymi Turek przecież lubił się zajmować. Do dziś Litwinka jest mu serdecznie wdzięczna i bardzo często pomaga mężczyźnie, szyjąc stroje dla jego pracownic oraz dla niego samego za naprawdę lichą opłatą. Jest jej najbliższym przyjacielem (uzgodnione :3)

    Orihara Izaya - Jego osobisty kotek-wampirek >3

    Johann Wärzner
    - Poznał go już jako właściciela burdelu-kabaretu​, a potem jeszcze karczmy. Turek jest jednym z ważnych klientów Kompanii jego ojca. Kupuję towary, które są mu potrzebne po prostu. Lubi chłopaka i mają ze sobą dobre relacje

    Roderich Edelstein - To tak... Była to dość dziwna historia i sam Sadık nigdy, by nie pomyślał, że to mogło się wydarzyć w jego pałacu. Rodek przyszedł, poprosił o jedną z bardziej wytrzymałych kobiet, zapłacił z góry i dopłacił, mówiąc, że to pieniądze za milczenie, że nikt nie może się dowiedzieć, że tu był. Poszedł do pokoju z panią. Wiadomo Sadık poszedł za nimi, coby podpatrzeć i później szantażować. A tu widzi, że on mu ją wypija. No to wszedł, za fraki go, on chce mu zrobić krzywdę i uciec, ale Turek by mu przedstawił ładny układ. Rodek będzie przychodził tak, jakby chciał się zabawić, a Turek dawałby mu kobitkę, która najmniej zarabia, on by się najadł i poszedł i zapłacił za milczenie i za uszkodzenie produktu


    Ostatnio zmieniony przez Sadık Adnan dnia Pon Sie 18, 2014 9:17 pm, w całości zmieniany 1 raz
    Johann Wärzner
    Johann Wärzner
    Mod


    Chcecie skosztować zakazanego owocu? >D Empty Re: Chcecie skosztować zakazanego owocu? >D

    Pisanie by Johann Wärzner Pon Sie 18, 2014 8:50 pm

    AKCEPTUJĘ W IMIENIU INKWIZYCJI

      Obecny czas to Czw Maj 09, 2024 5:01 pm